Marcin Gugulski Marcin Gugulski
1688
BLOG

Słuszne parówki „Wyborczej” i niesłuszne parówki profesorów „od Macierewicza”

Marcin Gugulski Marcin Gugulski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 60

Niby sapienti sat, ale na użytek pozostałych warto odnotować dzień, w którym szef Działu Nauka w „Gazecie Wyborczej” ogłosił, że postponowane przez jego mniej kumatych redakcyjnych kolegów pękające parówki jednak są i mogą być użytecznym modelem w rękach fizyka badającego katastrofę komunikacyjną, w której doszło do pękania dużego metalowego obiektu – oczywiście tylko o tyle, o ile nie jest to z gruntu niesłuszny profesor uczestniczący w którejś z Konferencji Smoleńskich lub inny ekspert doradzający Zespołowi Parlamentarnemu posła Antoniego Macierewicza…

 

Słuszne parówki [GW z 30 VI 2015]:

 

Jak fizycy radzą sobie z pękaniem

[…] Parówki i parostatki

Gotowane parówki pękają zawsze wzdłuż, a nie wszerz. Dlatego że mają kształt walca, a naprężenie działające w ściance wzdłuż osi walca jest dwukrotnie mniejsze od działającego stycznie do obwodu. Tak samo pękały kotły pierwszych parostatków na Missisipi. […]

[dr Piotr Cieśliński; fizyk matematyczny, szef Działu Nauka „Wyborczej”]

 

Niesłuszne parówki I [GW, 16 IV 2015]:

 

I tak płynie Smoleńsk kanałem wykopanym przez PiS

Katastrofa prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem nie była zwykłą katastrofą. Mogła być tematem ostrego ale zrównoważonego sporu politycznego. Ale PiS zaprzepaścił szansę na to by, spór ten miał racjonalny wymiar i nie szkodził państwu. Dziś naprawić tego już się nie da. […] Oto najważniejsze sprawy (poruszaliśmy je w "Wyborczej"), które mogły stać się osią sporu, a które przykryli "zamachowcy" na czele [z] Macierewiczem i jego ekspertami od pękających parówek oraz wybuchów w szopie. [...]

[Wojciech Czuchnowski]

 

Niesłuszne parówki II [GW, 4 VIII 2014]:

 

Co łączy zestrzelonego boeinga i Smoleńsk? Głupota puszczona w świat

[…] W postsmoleńskim thrillerze wodę z mózgu robili ludziom przecież naukowcy z tytułami. Pokazywano rozpadający się tupolew na wykresach, szokowano obliczeniami o "zgaśnięciu" samolotu, udowadniano zamach na przykładzie pękających parówek czy zgniatając puszkę po piwie. [...]

[Rafał Romanowski]

 

 

66 lat, czyli już - dzięki PiS - w wieku uprawniającym do emerytury, ale jeszcze nie składam broni, pracuję, piszę, liczę itd. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka